Nie wiedziałam, nigdy mi tego nie mówiłeś*Powiedziała*Staram się zrozumieć na serio ale zrozum też to, że nigdy nie byłam w takiej sytuacji, nawet nie myślałam o tym*Westchnęła*Lubię Emmę i postaram się być dla niej dobra

Jak to?*Zmarszczyła brwi. Usiadła w fotelu*

Czy powinnam jeszcze o czymś wiedzieć?*Spytała*

No to jak Ci się przypomni to powiedz*Uśmiechnęła się lekko i pocałowała Go w policzek*Mhm chyba policzek może być prawda?

Horkruksa? Gdzie?*Spytała*I czemu

*Uśmiechnęła się*Aby to nigdy nie nastało*Powiedziała*

I nie nastanie*Powiedziała i pokiwała głową*

Przestań*Powiedziała*Nawet tak nie mów

Ehh, czy nawet w tak miłej chwili musisz mieć czarne myśli?*Spytała*

Co proponujesz*Uśmiech*

*Wzruszyła ramionami*To Ty w tym związku nosisz spodnie

A nie?*Zaczęła jeździć palcem po jego dłoni*

*Zamknęła oczy i oparła się o Wiktora*

*Uśmiechnęła się*Em a co by było gdybym się zgodziła i w ogóle?

No co będzie *Wzruszyła ramionami. Bała się tego co będzie później*